logo

Urlop fajny miałem,
Luksusową popijałem…
Oczywiście, że z umiarem,
By nie skończyć to udarem,
Trzeźwy umysł wczasom służy,
Człek kieszeni nie zadłuży…
Można rzec by tu dwa słowa:
Tylko dla mądrych wódka luksusowa,
Kto z wódeczką  poswawoli,
Tego potem głowa boli,
Pustki również są w kieszeni,
Chyba, że się człowiek zmieni…

Spodziewam się luksusowych wakacji,
Nic z tego nie będzie z nadmiaru demokracji.
Na frasunek, dobry trunek,
Luksusowa w barku stoi,
Trzeba wziąć ją na wojaże,
Tam bolączki twe ukoi… dla kurażu,
To jest darem,
Pijmy ją,  ale z umiarem…