logo

Dawniej kolej, była chlubą,
Dziś spotyka się ze zgubą,
Sporo pociągów likwiduje,
Ale winy w tym nie czuje,
„Stoi na stacji na stacji lokomotywa”
Nigdzie nie pojedzie, bo odpoczywa,
Musi odpocząć po ciężkim trudzie,
Gdyż kierują koleją niewłaściwi ludzie…

Wagonów do lokomotywy nie doczepiają,
Bo sprawnego taboru ponoć nie mają,
Prezesi spółek usłyszeli hasła:
Bieg po zdrowie, cała Polska biega z nami…
Likwidując niektóre pociągi zmusili naród do biegania,
Biegną ludzie od dworca do dworca, od stacji, do stacji…
Tym faktem cieszą się trenerzy,
Bo im na wynikach sportowców zależy,

Tu starsi niestety mają kłopoty,
Biegając wylewają siódme poty,
Już ledwie sapią, już ledwie zipią,
A jeszcze im tłuczeń pod nogi sypią,
Ruszyli rodacy po szynach ospale,
Biegnąc coraz dalej i dalej…
Głos rozlega się spod zbolałych stóp,
Nie jak dawniej :to tak to to tak…
Lecz to klapa, to klapa, to klapa,
Na kolei…